Są takie chwile, kiedy zapach ciasta potrafi przywołać wspomnienia szybciej niż zdjęcie. Dla mnie takim zapachem jest woń prażonych orzechów i świeżych malin, która unosiła się w kuchni mojej mamy każdego lata, gdy sezon owocowy był w pełni. Mimo że czasy się zmieniają, a przepisy ewoluują, wciąż wracam do tego uczucia – rodzinnego ciepła, cichego popołudnia i smaku kremowego tortu z nutą pistacji.

Tort pistacjowy z malinami i kremem mascarpone to nie tylko piękne ciasto – to deser, który łączy wykwintność z domowym klimatem. Delikatny, lekko wilgotny biszkopt z dodatkiem pistacji, przełożony puszystym kremem mascarpone i kwaskowymi malinami, tworzy kompozycję, która jest zarówno elegancka, jak i bliska sercu. Idealny na uroczystości rodzinne, święta, imieniny czy po prostu jako tort urodzinowy, który zaskoczy wszystkich.

Ten przepis przekazywałam już moim córkom, a wcześniej tworzyłam go z moją mamą – teraz to nasza mała rodzinna tradycja. Każda warstwa niesie nie tylko smak, ale i historię. To ciasto zachwyca nie tylko wyglądem, ale i zrównoważonym smakiem. I choć prezentuje się jak z cukierni – jego przygotowanie jest prostsze, niż mogłoby się wydawać.

Składniki

Biszkopt pistacjowy:

5 jajek (oddzielnie białka i żółtka)
130 g drobnego cukru
80 g mąki pszennej tortowej
40 g zmielonych pistacji (bez soli)
30 g mąki ziemniaczanej
szczypta soli

Zamienniki: zamiast pistacji można użyć mielonych migdałów lub orzechów laskowych.

Krem mascarpone:

500 g mascarpone
300 ml śmietanki kremówki 36%
2–3 łyżki cukru pudru (do smaku)
1 łyżeczka pasty waniliowej lub 1 opakowanie cukru wanilinowego

Zamienniki: mascarpone można zastąpić serkiem śmietankowym typu Philadelphia, a śmietankę – wersją roślinną do ubijania.

Nadzienie malinowe:

300 g świeżych lub mrożonych malin
2 łyżki cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej lub żelatyny (opcjonalnie – do zagęszczenia)

Dekoracja:

150 g świeżych malin
garść niesolonych pistacji (grubo posiekanych)
listki mięty

Krok po kroku

Krok 1: Biszkopt pistacjowy

Oddziel białka od żółtek. Białka ubij na sztywną pianę ze szczyptą soli. Stopniowo dodawaj cukier, aż masa będzie lśniąca. Dodaj żółtka i krótko zmiksuj. Przesiej obie mąki i delikatnie wymieszaj z masą jajeczną, dodając na końcu zmielone pistacje. Wylej do tortownicy (średnica 22–24 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w 170°C przez ok. 30–35 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu wystudź i przekrój na 3 blaty.

Krok 2: Nadzienie malinowe

Maliny podgrzej z cukrem i sokiem z cytryny, aż puszczą sok. Jeśli chcesz, zagęść łyżeczką mąki ziemniaczanej lub żelatyny rozpuszczonej w odrobinie wody. Odstaw do ostygnięcia.

Krok 3: Krem mascarpone

Ubij śmietankę na sztywno, dodaj mascarpone i cukier puder, a następnie pastę waniliową. Miksuj tylko do połączenia składników. Krem powinien być puszysty i gęsty.

Krok 4: Składanie tortu

Na pierwszy blat nałóż warstwę kremu, następnie połowę malinowego nadzienia. Przykryj kolejnym blatem, powtórz warstwy. Na wierzch trzeci blat, pozostały krem i udekoruj świeżymi malinami, posiekanymi pistacjami oraz listkami mięty.

Krok 5: Schłodzenie

Tort schłódź przez minimum 3 godziny, a najlepiej przez całą noc – smaki idealnie się połączą, a krem nabierze stabilności.

Dlaczego ten przepis działa

Sekretem sukcesu tego tortu jest równowaga smaków – słodycz kremu przełamana kwaskowatością malin, delikatny, ale wilgotny biszkopt pistacjowy i chrupiące orzechy na wierzchu. Dzięki mascarpone tort jest aksamitny i elegancki, a dodatek malin wnosi lekkość i świeżość. To przepis, który łączy smak z teksturą, wyglądem i wspomnieniami.

Wariacje i wersje

Klasyczna – jak w podstawowym przepisie.
Bez cukru – użyj erytrytolu i niesłodzonego mascarpone.
Bezglutenowa – zastąp mąkę pszenną mieszanką bezglutenową, a mąkę ziemniaczaną – kukurydzianą.
Z białą czekoladą – do kremu dodaj 100 g rozpuszczonej białej czekolady.
Z lemon curd – zamiast malin możesz użyć warstwy cytrynowego kremu.
Z nutą alkoholu – nasącz biszkopty likierem malinowym lub Amaretto.

Wskazówki kulinarne

Ubijaj śmietankę mocno schłodzoną – najlepiej prosto z lodówki.
Jeśli boisz się, że krem będzie zbyt miękki, dodaj 1 łyżeczkę żelatyny.
Maliny można zmiksować na mus i przetrzeć przez sitko, by pozbyć się pestek.
Krem mascarpone nie lubi długiego miksowania – miksuj tylko do połączenia.
Biszkopt możesz upiec dzień wcześniej – łatwiej się kroi i nie kruszy.

Sposoby podania

Tort pistacjowo-malinowy zachwyci na:

Urodzinach – jako lekka alternatywa dla klasycznego tortu śmietankowego.
Komunii czy chrzcie – wygląda elegancko i świeżo.
Letnim garden party – serwowany schłodzony, z dodatkiem lemoniady.
Niedzielnym obiedzie – podany na porcelanowej paterze z miętą. W mojej rodzinie to tort, który pojawia się na imieninach mojej siostry – zawsze latem, zawsze z malinami prosto z ogrodu.

Praktyczne porady

Jeśli nie masz mielonych pistacji – użyj blendera lub młynka do kawy.
Tort najlepiej kroić nożem zanurzonym w gorącej wodzie – będzie równa linia cięcia.
Możesz zrobić go w wersji „na leżąco” – w prostokątnej formie jako ciasto warstwowe.
Pozostałe maliny możesz wykorzystać do dekoracji talerza podczas serwowania.

Czas przygotowania: 45 minut

Czas pieczenia: 35 minut

Całkowity czas: ok. 5 godzin (z chłodzeniem)

Wartości odżywcze (na porcję)

Rozmiar porcji: 1 kawałek z 12 (ok. 150 g)

Kalorie: ok. 360 kcal
Białko: 7 g
Sód: 100 mg
Błonnik: 2 g
Pistacje – źródło zdrowych tłuszczów i białka
Maliny – bogate w antyoksydanty i witaminę C
Mascarpone – kremowa konsystencja, źródło wapnia i energii

Najczęstsze błędy

Zbyt rzadki krem – ubij śmietankę na sztywno i nie miksuj mascarpone zbyt długo.
Zbyt suchy biszkopt – piecz do momentu „suchego patyczka”, nie dłużej.
Zbyt wodniste maliny – redukuj sok przez gotowanie lub zagęść żelatyną.
Rozwarstwianie się tortu – schładzaj każdy poziom przed nakładaniem kolejnego.

Podsumowanie

Tort pistacjowy z malinami i kremem mascarpone to kwintesencja kobiecego smaku – delikatny, wyrafinowany, ale prosty w przygotowaniu. Idealny dla tych, którzy cenią sobie równowagę między zdrowiem, estetyką i tradycją. W mojej kuchni to wypiek wyjątkowy – nie tylko przez smak, ale i przez wspomnienia, które tworzy. Zachęcam Cię do jego wypróbowania – być może stanie się częścią Twojej rodzinnej historii.

Podziel się swoją wersją, zdjęciem lub wspomnieniem – bo to, co najsmaczniejsze, zawsze ma duszę.

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

P: Czy mogę użyć mrożonych malin?

O: Tak, ale przed użyciem odparuj nadmiar soku, aby tort nie nasiąkł.

P: Czym mogę zastąpić pistacje?

O: Można użyć migdałów, orzechów nerkowca lub laskowych – efekt będzie równie pyszny.

P: Jak przechowywać tort?

O: W lodówce, do 3 dni, w szczelnym pojemniku lub pod kopułą.

P: Czy można przygotować dzień wcześniej?

O: Tak! Nawet lepiej – tort zyska na smaku, gdy “przegryzie się” przez noc.